Co się bardziej opłaca: umowa o pracę, umowa zlecenie czy B2B?

Wybór formy zatrudnienia zależy od charakteru współpracy, stopnia elastyczności, ryzyka oraz tego, czy wykonujesz pracę w sposób ciągły, podporządkowany czy jedynie świadczysz usługi okazjonalnie. Poniżej przedstawiono główne różnice i zalety/ograniczenia każdej z form:

1. Umowa o pracę

• Zalety dla pracownika:
  • Stabilność zatrudnienia i ochrona prawna (Kodeks pracy).
  • Prawo do urlopu wypoczynkowego, chorobowego, macierzyńskiego itp.
  • Regularne składki ZUS finansowane częściowo przez pracodawcę.
  • W razie sporów sądowych pracownik ma silniejszą pozycję.
• Wady:
  • Wyższe koszty dla pracodawcy.
  • Mniejsza elastyczność w zarządzaniu czasem pracy.

2. Umowa zlecenie

• Zalety:
  • Większa elastyczność, brak ścisłego podporządkowania.
  • Możliwość łatwiejszego zakończenia współpracy (zwykle krótsze terminy wypowiedzenia).
  • Niższe koszty ZUS (np. dla studentów do 26. roku życia nie ma składek na ubezpieczenia społeczne).
• Wady:
  • Brak płatnego urlopu i chorobowego, chyba że umowa zlecenia to przewiduje.
  • Mniejsza stabilność i ochrona prawna.
  • W przypadku zleceniobiorcy nie mającego innych tytułów do ubezpieczeń nadal trzeba płacić ZUS i składkę zdrowotną.

3. B2B (własna działalność gospodarcza)

• Zalety:
  • Elastyczność: wykonawca decyduje o miejscu, czasie i sposobie wykonania zlecenia.
  • Możliwość optymalizacji podatkowej (np. podatek liniowy 19%, koszty uzyskania przychodu).
  • Potencjalnie wyższe zarobki „na rękę” przy odpowiednim poziomie dochodów.
• Wady:
  • Konieczność samodzielnego opłacania składek ZUS oraz rozliczania podatków.
  • Brak ochrony wynikającej z Kodeksu pracy (urlopy, chorobowe, etc.).
  • Ryzyko uznania stosunku za pozorny, jeśli relacja przypomina etat (mogą wtedy wystąpić sankcje i obowiązek zapłaty zaległych składek).

Z perspektywy pracodawcy najdroższa (ale i najbezpieczniejsza pod względem prawnym) jest umowa o pracę. Z perspektywy zleceniobiorcy czy kontraktora B2B można liczyć na wyższą kwotę netto, ale przy większym ryzyku i braku przywilejów pracowniczych.